Serwis używa cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.
zamknij   

szukaj

2021-11-11 21:35:12

MRAP Cougar 4x4 dla Sił Zbrojnych RP

     W dniu 10 listopada br. szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że Wojsko Polskie pozyska od Stanów Zjednoczonych 300 egzemplarzy używanych wozów typu MRAP (ang. Mine Resistant Ambush Protected) Cougar 4x4. To sprawdzony typ pojazdów opancerzonych o zwiększonej odporności na miny oraz improwizowane ładunki wybuchowe (IED), używany przez amerykańskie wojska od wielu lat, w szczególności na misjach zagranicznych oraz w liczbie 40 egz. od 2008 roku przez Polski Kontyngent Wojskowy w Afganistanie (na podstawie umowy o użyczeniu od Amerykanów). Dzięki przyśpieszonej procedurze zakupu pojazdy mają trafić do Sił Zbrojnych RP już w 2022 roku. Kontrakt, którego podpisanie powinno nastąpić w najbliższym czasie ma obejmować także pakiet logistyczny i szkoleniowy.

Cougar 4x4-MRAP-Fot. MON

Pojazdy MRAP Cougar 4x4 wykorzystywane przez PKW Afganistan były pozytywnie oceniane przez użytkowaników. Fot. MON.

  Pojazdy MRAP Cougar 4x4 produkowane były od 2004 roku przez amerykańską spółkę Force Protection Industries Inc. (obecnie General Dynamics Land Systems). Przeznaczone są do transportu dwóch członków załogi i czterech żołnierzy desantu. Są to najlżejsze pojazdy klasy MRAP (I kategorii), określane także jako MRUV (Mine Resistant Utility Vehicle), wykorzystywane do działań patrolowych, konwojowania lub transportu obsług broni zespołowej. Charakteryzują się napędem w układzie 4×4, w którym zastosowano silnik wysokoprężny Caterpillar C-7 o mocy 243 kW (330 KM) oraz automatyczną przekładnię Allison 3500 SP. Wymiary pojazdu to: 5,9 m (długość), 2,7 m (szerokość) i 2,6 m (wysokość). Odporność przeciwminową określa się na poziomie 7 kg TNT pod kadłubem i 14 kg TNT pod kołem. Maksymalna masa pojazdu to 17,2 t (bojowa 16,3 t), a ładowność wynosi do 2,7 t. Zasięg pojazdu wynosi 670 km, a jego prędkość maksymalna to 88-105 km/h. Uzbrojenie wozów wykorzystywanych w Afganistanie stanowił karabin maszynowy PKM kalibru 7,62 mm lub 12,7 mm wielokalibrowy karabin maszynowy NSW lub 40 mm granatnik automatyczny Mk 19 Mod. 3.

  Warto także wspomnieć, że poza odmianą 4x4 produkowane były także wozy w wersji Cougar HE 6x6, które zaliczono do kategorii II MRAP. 

  Obecnie polskie Wojska Specjalne użytkują 45 szt. pojazdów klasy MRAP Oshkosh M1240A1 M-ATV (MRAP-All Terrain Vehicle). Opracowano je wykorzystując m.in. doświadczenia z użytkowania MRAP-ów Cougar 4x4. Pojazdy zostały przekazane Polsce bezpłatnie (w ramach programu Excess Defence Articles) przez Amerykanów w 2015 roku.

  W ramach Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP od 2012 roku (czyli już od 9 lat) realizowano zadanie związane z pozyskaniem Wielozadaniowych Pojazdów Wojsk Specjalnych (WPWS) kryptonim Pegaz. Początkowo zakładano, że ok. 100 pojazdów tego rodzaju miało trafić do Wojsk Specjalnych, a kolejnych 400 szt. do Wojsk Lądowych.

  Fazę analityczno-koncepcyjną tego zadania przeprowadzono w latach 2012-2019. W procedurze dialogu technicznego uczestniczyło 6 wykonawców: Rheinmetall MAN Military Vehicles (RMMV) Niemcy, THALES Australia, General Dynamics European Land Systems (GDELS) Szwajcaria, Dom Samochodowy GERMAZ Wrocław (Polska), Krauss-Maffei Wegmann (KMW) Niemcy i Kerametal Słowacja.

  Ostatecznie postępowanie na pozyskanie jedynie 105 szt. WPWS (w tym 90 szt. w ramach opcji) Inspektorat Uzbrojenia rozpoczął dopiero 31 maja 2019 roku. Miało ono zaspokoić zatem potrzeby jedynie Wojsk Specjalnych, ale nie obejmowało potrzeb Wojsk Lądowych. Nawet tak ograniczonego przetargu nie udało się zakończyć z sukcesem. W dniu 23 lipca br. Inspektorat Uzbrojenia unieważnił bowiem to postępowanie. Zadecydowało o tym podniesienie klauzul niejawności dla wyrobu i jego wykonawcy.

  Pojazdy MRAP Cougar 4x4 pozyskane zostaną zgodnie z procedurą Foreign Military Sales (FMS). Choć ich ceny jeszcze nie podano to wiadomo, że ma być ona stosunkowo niska. Wozy mają trafić na wyposażenie jednostek Wojsk Lądowych.

  Możemy się zatem domyślać, że dokonany zakup pozwoli na „pomostową” realizację programu Pegaz w zakresie planowanym dla Wojsk Lądowych, a w zakresie przewidywanym dla Wojsk Specjalnych będzie realizowany nadal w późniejszym terminie.

  Zamówienie pozwoli na bieżące zaspokojenie potrzeb Wojsk Lądowych w zakresie opancerzonych pojazdów 4x4 na pewien czas (można szacować, że na ok. 10-20 lat), prawdopodobnie za stosunkowo niewielkie pieniądze (jeśli chodzi o sam koszt zakupu). Do tego będą to pojazdy, które są dobrze znane polskim żołnierzom (ze względu na doświadczenia afgańskie). To niewątpliwie plusy.   

  Wozy MRAP Cougar 4x4 w wojskach Stanów Zjednoczonych są systematycznie zastępowane lub uzupełniane przez nowsze typy, w tym przez MRAP, wspomniane Oshkosh M-ATV (użytkowane również przez polskie Wojska Specjalne), MaxxPro i MaxxPro Dash oraz lżejsze Oshkosh L-ATV, dostarczane w ramach programu JLTV (Joint Light Tactical Vehicle), będące następcą popularnych wozów HMMWV (High Mobility Multipurpose Wheeled Vehicle). Mimo to na stanie US Marine Corps w 2021 roku (według danych z raportu Military Balance 2021) pozostaje nadal 1725 wozów MRAP Cougar (łącznie w wersjach 4x4 i 6x6).

  W dokonanej przez płk dr hab. inż. Przemysława Kupidurę z Wojskowej Akademii Technicznej analizie charakterystyki pojazdów MRAP Cougar 4x4 oraz wniosków z ich eksploatacji w Wojsku Polskim wskazano na następujące, główne zalety tych pojazdów:

  • „Wysoka odporność na działanie min i IED;
  • Prostota konstrukcji i obsługi;
  • Dobre właściwości trakcyjne;
  • Bogate wyposażenie, np.: doskonały system informacji pola walki i nawigacji Blue Force Tracker, kamera termowizyjna, bardzo dobry system łączności wewnętrznej (oraz – w przypadku radiostacji KF – także zewnętrznej) Tocnet, ergonomiczne fotele i pasy bezpieczeństwa, wydajny system klimatyzacji, czy też w końcu – liczne gniazda elektryczne wewnątrz i na zewnątrz (24 i 110 V)”.

  Do najważniejszych wad zaliczono natomiast:

  • „Wysoko położony środek masy, przez co pojazd jest wywrotny. Jak na razie nie odnotowaliśmy u siebie takiego wypadku, jednak jest to sytuacja „normalna”, wymagająca odpowiedniego przeszkolenia załóg – ewakuacja z przewróconego wozu może być utrudniona;
  • Duże gabaryty, utrudniające lub uniemożliwiające operowanie w terenie zabudowanym;
  • Mała pojemność zewnętrznych schowków i brak uchwytów do mocowania wyposażenia – jest to z pozoru mało ważny argument, jednakże ze względów bezpieczeństwa (w razie wybuchu lub przewrócenia się) nie można przewozić żadnych przedmiotów wewnątrz;
  • System łączności niekompatybilny z polskimi radiostacjami TRC. W przypadku dalszych zakupów, producent powinien zintegrować oba systemy. Obecnie dowódca pojazdu musi korzystać z dwóch zestawów słuchawkowych równocześnie!”.

  Można mieć również wątpliwości, czy tak ciężkie pojazdy z wysoko położonym środkiem ciężkości są optymalnym rozwiązaniem biorąc pod uwagę warunki terenowe i atmosferyczne występujące w Polsce (np. w zakresie poruszania się w grząskim terenie).

  Szkoda, że decydując się już na zakup używanych pojazdów klasy MRAP nie pozyskano kolejnych, nowocześniejszych wozów typu M-ATV, co dałoby możliwość unifikacji z tymi eksploatowanymi przez Wojska Specjalne, dla których wsparcie techniczne mogą świadczyć zakłady Rosomak S.A. W przypadku wozów MRAP Cougar 4x4 ustanowienie takich zdolności w polskim przemyśle wydaje się również konieczne, choć dziś jeszcze nie wiadomo, czy jest to planowane.

  Nie ujawniono jak dotąd wieku planowanych do zakupu pojazdów, można jednak szacować, że będą one miały za sobą od 11 do 15 lat eksploatacji. Poza wiekiem, ważny będzie również poziom ich zużycia, wiadomo bowiem, że podczas misji w Iraku i Afganistanie mogły one być intensywnie eksploatowane. 

  Największym minusem dokonanej transakcji wydaje się pozbawienie możliwości realizacji programu Pegaz przez polski przemysł obronny przez okres co najmniej najbliższej dekady. Dla jedynie 100 wozów dla Wojsk Specjalnych wydaje się nieopłacalne uruchomienie produkcji licencyjnej. W opinii autora, również ta część Pegaza może zostać zrealizowana w oparciu o zakup amerykańskich pojazdów w trybie FMS…

HSW-Tatra-4x4-Fot.HSW

Czy zakup pojazdów MRAP Cougar 4x4 pogrzebie pomysł na produkcję opancerzonych wozów 4x4 przez HSW S.A. przy współpracy z czeską Tatrą? Fot. HSW S.A.

  W tym miejscu warto przypomnieć, że w 2021 roku podczas targów MSPO w Kielcach Huta Stalowa Wola S.A. przedstawiła propozycję opancerzonego pojazdu 4x4 przygotowanego we współpracy z czeską firmą TATRA Export, z przeznaczeniem na wozy dowodzenia i rozpoznania dla systemów artyleryjskich (Kryl i Langusta) oraz jako wóz dla Wojsk Specjalnych w programie Pegaz. W podstawowym wariancie pojazd miał posiadać dwuosobową załogę oraz możliwość przewozu sześciu uzbrojonych i w pełni wyposażonych żołnierzy. Zakładano, że będzie się charakteryzował masą własną 13 ton i dopuszczalną masą całkowitą 18 ton oraz układem jezdnym TATRA 815-7. Docelowo pojazd miał być produkowany przez HSW S.A. w Polsce, z możliwością ulokowania części produkcji w fabryce Autosan. Po dokonaniu zakupu aż 300 wozów MRAP Cougar 4x4 celowość realizacji tego programu w najbliższych latach stoi pod znakiem zapytania.

  Co smutne, przez okres 9 lat od kiedy realizowany jest program Pegaz można było zlecić wykonanie pracy rozwojowej i opracować własny pojazd tej klasy. Ten czas jednak zmarnowano, a efektem jest zakup używanego zagranicznego sprzętu, którego koszty eksploatacji z pewnością nie będą niskie i również zostaną poniesione (co najmniej w części) na rzecz amerykańskiej firmy GDLS.

  Dokładniejsza analiza zakupu pojazdów MRAP Cougar 4x4 możliwa będzie dopiero po przedstawieniu przez resort obrony warunków umowy, wskazaniu przeznaczenia tych wozów, a także planowanego sposobu zapewnienia wsparcia ich eksploatacji.

Tomasz Dmitruk




Rejestracja

Funkcja chwilowo niedostępna

×

Logowanie

×

Kontakt

×
FlyEye przekroczył symboliczną granicę

FlyEye przekroczył symboliczną granicę

Grupa WB poinformowała, że w połowie marca linię produkcyjną opuścił tysięczny egzemplarz powietrznego bezzałogowca FlyEye w odmianie 3.x. Mowa o p...

więcej polecanych artykułów